Wielkości i proporcje w ekonomii

Abstract

Obserwacja nowości wydawniczych w Polsce z zakresu ekonomii prowadzi do następujących refleksji: częste są powroty do poglądów gospodarczych i etycznych wyartykułowanych przed ekonomią klasyczną rozpoczętą Badaniami nad naturą i przyczynami bogactwa narodów A. Smitha. T. Sedlaczek w Ekonomii dobra i zła. W poszukiwaniu istoty ekonomii od Gilgamesza do Wall Street rozwodzi się o sumeryjskim eposie o Gilgameszu, obficie czerpie z Pisma Świętego, sięga do filozofów starożytnych i nowożytnych. W.L Klunia, A.W. Czernowałow, Ż.W. Czernowałowa w Istoriji ekonomiczeskich uczenij (kurs lekcij) przedstawiają starożytną myśl Chin i Indii. R. Luchinger w opracowaniu 12 ikon ekonomii od Smitha do Stiglitza przypomina ‘odnalezionego’ w starożytnych Chinach Kuan Chunga, protoplastę J.M. Keynesa. Wielu, trudno zliczyć ilu, przypomina myśli ekonomiczne, albo też nadaje ogólniejszym myślom aspekt ekonomiczny, wybitnych myślicieli z różnych dziedzin nauki. Ogólnie – jawi się protoekonomia oraz metaekonomia w rozumieniu T. Sedlaczka. Z kolei T. Piketty, w Kapitale w XXI wieku, sięga do klasyków literatury pięknej, co chętnie naśladuje J. Wilkin w dziele Instytucjonalne i kulturowe podstawy gospodarowania. Humanistyczna perspektywa ekonomii. Czynią to zgodnie z tezą A. Zawiślaka (O kwantach, rynkach i ekonomistach. Ikebana zadziwień i paradoksów), według której w tradycji anglosaskiej działalność intelektualna obejmuje naukę i sztukę. W licznych źródłach znajdujemy akcenty imperializmu ekonomii oraz ewolucji ekonomii.